Rys historyczny
● Koła Gospodyń Wiejskich w Polsce
Towarzystwo Gospodyń
– taką nazwę przyjęła pierwsza organizacja kobieca, która
powstała w marcu 1866 r. w Piasecznie. Dopiero pół wieku
później, tj. w 1918 r. organizacje kobiet wiejskich w
Polsce przyjęły wspólną nazwę: Koło Gospodyń Wiejskich.
Ta kobieca organizacja poprzez wspólnotę działań nadawała
ton funkcjonowaniu kultury wiejskiej. W trudnym czasie
powojennych przemian, zaczęła się kształtować samorządność.
Kobiety stawiały sobie do realizacji coraz ambitniejsze
zadania. Doskonaliły własne umiejętności kulinarne,
tworzyły rozmaite formy użytkowe , wykorzystując dostępne
materiały naturalne: wiklinę, rośliny zbóż, słomę, siano
oraz tkaniny . Prowadziły kursy i szkolenia dla mieszkańców
wsi: kroju, szycia, gotowania, właściwego odżywiania,
hodowli zwierząt i uprawy roślin. Przy tej okazji odbywały
się pokazy i prezentacje wypieku ciast, degustacja potraw
tradycyjnych, przygotowywanych z naturalnych produktów, bo
tylko takie dominowały w chłopskiej kuchni. Ta organizacja
zapoczątkowała konkurs: „Na najpiękniejszy ogródek
warzywny", który to konkurs jest ojcem dzisiejszych
konkursów: „Na najpiękniejszy ogród przydomowy” czy
„Najpiękniej ukwiecony balkon”. Służąc pomocą rolnikom,
sprowadzano pisklęta i paszę dla drobiu, dla wszystkich
chętnych mieszkańców w danej wsi. Kwitło życie towarzyskie
i społeczne, a członkinie spotykały się na wieczorkach
rozrywkowych, co miało wielkie znaczenie dla ducha przy
braku telewizji i powszechności programów rozrywkowych.
Podobną działalność prowadziło Koło Gospodyń Wiejskich w
Czaszynie.
_____________________________________________________________________________
Historia Koła Gospodyń Wiejskich w Czaszynie
●
Funkcjonowanie organizacji w latach 1947 do 2010
Początek wieku
dwudziestego był bardzo trudny dla pielęgnowania
tradycji rdzennej kultury polskiej na terenach tak
zróżnicowanych narodowościowo. Należy pamiętać, że
wówczas społeczeństwo Czaszyna stanowili Ukraińcy,
Polacy i Żydzi, którzy potrafili zgodnie współistnieć z
poszanowaniem odrębności kulturalnej i religijnej
mieszkających obok sąsiadów. W roku 1921 wieś Czaszyn
liczyła 160 domów, które zamieszkiwało 523
grekokatolików, 11 Żydów i 331 osób wyznania
rzymskokatolickiego. Pierwszym miejscem wspólnych,
społecznych spotkań w okresie międzywojennym i zalążkiem
działalności kulturalnej mieszkańców Czaszyna była :
„świetlica zbudowana na skrawku ziemi po dworskiej
kuźni”- podaje w zachowanych dokumentach Stanisław
Stefanowski. Możemy przypuszczać, że właśnie ten dom
stał się sercem organizmu, jakim była rozwijająca się
wieś Czaszyn i Brzozowiec, zaś pionierskie działania
grupy liderów, zmierzające do poprawy warunków życia w
naszej wsi wyzwoliły aktywność pracowitej społeczności,
którą zawsze cechowała ofiarność, chęć tworzenia
wspólnego dobra przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Po wojnie w całym kraju następowały szybkie zmiany.
Masowe osiedlanie się napływowej ludności w Czaszynie i
na Brzozowcu oraz rozwój oświaty wymogły szybkie
decyzje w kierunku elektryfikacji wsi, a budowa sieci
elektrycznej miała miejsce już w latach 1947 do 1949.
Kolejnym krokiem na drodze rozwoju miejscowości była
wybudowana w pięćdziesiątych latach ośmioklasowa szkoła.
Wreszcie nadszedł czas dla rozkwitu organizacji
społecznych: Straży Pożarnej oraz organizacji kobiecej
- Koła Gospodyń Wiejskich w Czaszynie, które zostało
założone w roku 1947, a jego pierwszą przewodniczącą
była Maria Błażowska, pełniąc tę funkcję do 1972 roku. Z
czasem funkcjonowanie tak małej świetlicy stało się
niewystarczające na rosnące potrzeby kobiet i mężczyzn.
W latach sześćdziesiątych pojawiła się wreszcie realna
szansa na zbudowanie nowoczesnego obiektu, który miał
spełniać oczekiwania dojrzałych mieszkańców jak i
młodzieży. Inicjatorami budowy byli Błażowski Karol i
Błażowski Bronisław, którzy: „Swoim przykładem,
samozaparciem, ofiarnością i pracowitością uczynili
pierwsze kroki i pociągnęli za sobą pewną grupę aktywu”
–pisze Stanisław Stefanowski. Szybko powołano Komitet
Budowy Domu Strażaka w składzie: Semczyk Karol,
Błażowski Bronisław , Stefanowski Stanisław, Kosz
Kasper, Semczyk Genowefa, Filipowicz Adam. Prace
przygotowawcze trwały dwa lata , a do inwestycji
przystąpiono w roku 1964. Jednakże, niespodziewanie
okazało się, że na drodze realizacji zamierzeń stanęły
poważne przeszkody. Zaczęły się wiec poszukiwania
sposobów na rozwiązanie trudności. „Wówczas z pomocą
Komitetowi przybył mgr Józef Błażowski, który z czasem
stał się filarem komitetu i ogniwem łączącym nadzór nad
stroną formalno- prawną budowy z działaniami na placu
inwestycji”- czytam w przemówieniu Stanisława
Stefanowskiego, przygotowanym na okoliczność oddania
inwestycji. Był uważany za kierownika i opiekuna budowy
i cieszył się ogromnym autorytetem społecznym. „Do
grupy działaczy, którzy aktywizowali mieszkańców
Czaszyna, pozyskiwali środki finansowe, wreszcie
przepracowali społecznie na placu budowy wraz z innymi
mieszkańcami wioski setki godzin, a zasługujących na
szczególne wyróżnienie należą: Błażowski Karol,
Błażowski Bronisław, Jankowski Ludwik- sołtys wsi, Gocek
Marian, Semczyk Jan, Józef Penar. Wyróżnieni mieszkańcy
nie szczędzili czasu, sił, zawsze sprawę społeczną
stawiali przed swoją osobistą, byli drogowskazem i
motorem inicjatywy budowy Domu Strażaka”- te
stwierdzenia znajduję w dokumentach Stanisława
Stefanowskiego. Oddany do użytku 25 maja 1969 roku
nowoczesny obiekt Domu Strażaka w Czaszynie był
wyposażony w remizę, bibliotekę, świetlicę, salę główną,
zaplecze kuchenne w piwnicach, pomieszczenia socjalne,
które zaadaptowali z czasem sportowcy oraz
pomieszczeniami na późniejszy Klub Fotograficzny. Ten
obiekt użyteczności publicznej stał się szybko miejscem
ożywionego życia kulturalnego Czaszyna. Tu rodziły się
ciekawe pomysły, rozwijali się przedsiębiorczy, młodzi
liderzy i społecznicy, tu zapadają do dziś ważne decyzje
dotyczące rozwoju wioski.
W roku 1966 założono
wypożyczalnię naczyń, która od początku istnienia
funkcjonowała w Domu Strażaka. Inicjatorką tego
przedsięwzięcia była Maria Błażowska, zaś wypożyczanie
powierzono Genowefie Semczyk, która społecznie podjęła
się tego zadania, aż do czasu gdy Elżbieta Kosz została
pracownikiem Świetlicy Wiejskiej w Czaszynie i przejęła
opiekę nad wypożyczalnią. Wciąż rozwijająca się
wypożyczalnia naczyń, służyła mieszkańcom naszej wsi i
gościom przy okazji organizacji imprez okolicznościowych
oraz uroczystości rodzinnych. Do dnia dzisiejszego
możemy korzystać z zasobów wypożyczalni lecz teraz to
zupełnie inny standard jej zaplecza. Działalność
kulturalna świetlicy wiejskiej pod opieką i
kierownictwem Elżbiety Kosz zjednoczyła prężną grupę
dzieci i młodzieży, którzy tu wypoczywali, rozwijali
umiejętności plastyczne, wokalne i teatralne. Wystawiali
przedstawienia dla publiczności przy okazji rocznic czy
uroczystości świeckich. Rodzina Państwa Kosz wniosła
ogromny wkład w ubogacanie kultury Czaszyna. Swoją
obecność zaznaczyła w kościele, w Domu Strażaka oraz w
szkole. Wielokrotnie mieliśmy okazje do wzruszeń podczas
powitań i pożegnań znakomitych gości w naszym kościele,
wówczas szczere słowa i kwiaty były dopełnieniem doznań
przekazanych przez Kaspra Kosza w imieniu społeczności
wiernych. Pamiętamy przemówienia rocznicowe oparte na
wiedzy historycznej. Pamiętamy okolicznościowe dekoracje
w kościele, jakże wymowne, a przygotowywane przez córki
Zofię, Barbarę, Joannę Kosz. Ponadto kunszt aktorski i
zdolności wokalne całej rodziny można było podziwiać
podczas tradycyjnych przedstawień wystawianych
wielokrotnie. Nie można zapomnieć o zasługach Pana
Kaspra i zaangażowania
w pozyskanie strojów rzeszowskich z Zespołu Pieśni i
Tańca Autosan. . W roku 1973 z inicjatywy Pani Elżbiety
Kosz powołano z członkiń Koła Zespół Śpiewaczy
„Czaszynianki”, działający prężnie do roku 2010, zaś
Pan Kasper Kosz wciąż poszukiwał tradycyjny repertuar
ludowy, który ożywał na nowo w interpretacji zespołu,
pozwalając odnosić znakomite sukcesy. Kaspra Kosza nie
ma już z nami, odszedł niespodziewanie, ale wspomnienia
niechaj będą namiastką przeszłości budującej biografie
wspaniałych ludzi.
Czaszyn zawsze miał szczęście
do właściwych decyzji we właściwym czasie. Do takich
niewątpliwie należy zaliczyć zapoczątkowaną w roku 1968
tradycję Opłatków. Pierwszą zabawę zorganizowano w
jeszcze nieoddanej do użytku sali. Te karnawałowe
zabawy były prawdziwymi biesiadami przygotowanymi przez
Koło Gospodyń Wiejskich w Czaszynie. Zawsze odbywały się
z udziałem miejscowego proboszcza, który łamał się
opłatkiem ze zgromadzonymi. Każda zabawa rozpoczynała
się w klimacie kolęd prezentowanych przez organizatorów,
we współpracy z Chórem Parafialnym. Zainteresowanie tą
imprezą było ogromne, nie dla wszystkich chętnych
wystarczało miejsc więc czekali na kolejny rok.
W latach 1972 do 1986
prowadzenie KGW w Czaszynie przejęła Zofia Andrzejewska.
Mając na uwadze potrzeby miejscowych rolników i
sprzyjające warunki do hodowli drobiu w udostępnionej
stajni u Bronisława Dygonia, kobiety założyły
odchowalnię kurcząt, która funkcjonowała w latach
1978-1981. Następnie z inicjatywy Koła sprowadzano na
potrzeby rolników pisklęta: kurcząt, kaczek, indyków.
Młodzi rolnicy korzystali ze szkoleń prowadzonych we
współpracy z Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Sanoku., a
gospodynie doskonaliły swoje umiejętności w ramach
kursów: pieczenia, gotowania, kroju i szycia. Po kilku
latach owocnej działalności Zofia Andrzejewska, ze
względu na pogarszający się stan zdrowia zrezygnowała z
funkcji przewodniczącej, a kontynuację przejęła Krystyna
Stefanowska, która prowadziła Koło do 2005 roku,
odnosząc znaczące sukcesy. Kobiety zainspirowane nowymi
możliwościami jakie pojawiły się pod koniec lat
osiemdziesiątych, zaczęły szybko rozwijać repertuar i
doskonaliły umiejętności wokalne, by zachwycać poziomem
artystycznym na rozmaitych konkursach, imprezach ,
uroczystościach religijnych i patriotycznych. Zespół od
początku istnienia wspierała Kapela złożona z muzyków
amatorów: Bronisław Błażowski –kontrabas, Roman
Czuchry-akordeon, Henryk Kuzio- skrzypce, Antoni
Osenkowski- akordeon, ponadto gościnnie występowali:
Witosław Stec, Zdzisław Fic, Gustaw Kowalski, Pan
Nowosielski- muzycy z Zagórza. Repertuar muzyczny
zespołu stanowiły utwory ludowe zaczerpnięte z
przekazów od starszych mieszkańców wsi. Pieśni
opowiadały o naszej ziemi, pracy, wysławiały walory
przyrody. Ponadto zespół posiadał bogate zaplecze kolęd
i pastorałek oraz pieśni patriotycznych, prezentowanych
na miejscowych uroczystościach i gościnnie w regionie.
„Czaszynianki”, chcąc brać udział w przeglądach i
konkursach, zabiegały o zakup tradycyjnych strojów, bo
taki był warunek uczestnictwa. Z czasem udało się
pozyskać oryginalne rzeszowskie stroje żeńskie, męskie
oraz dziecięce , a także zostały uszyte tradycyjne
stroje ludowe w kanonach typowych dla naszego regionu.
Odtąd Panowie angażujący się w działalność artystyczną
i Panie z KGW mogli z dumą prezentować własny wizerunek
i walory artystyczne na rozmaitych uroczystościach. Do
największych sukcesów Zespołu „Czaszynianki” i Koła
Gospodyń Wiejskich w Czaszynie, w okresie świetności
należy zaliczyć:
●
Pięciokrotne zwycięstwo w
Krośnieńskich Prezentacjach Artystycznych.
● Dwukrotnie I miejsce w Krośnieńskich Prezentacjach Artystycznych, najpierw w roku 1989 i awans do Ogólnopolskiego Przeglądu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym, a tutaj wyróżnienie, a kolejny raz udział w tym ogólnopolskim konkursie w roku 1993.
● W kalendarzu imprez zespołu „Czaszynianki” zaznaczono występy artystyczne podczas Agrobieszczadów w Lesku.
● Udział wielokrotnie w Dożynkach Powiatowych, Gminnych oraz Diecezjalnych jako reprezentacja dekanatu z prezentowaniem wieńca dożynkowego, który wspólnie wyplatano co roku.
● Organizacja Dożynek Powiatowych kiedy przewodniczącą była Zofia Andrzejewska, organizacja Dożynek Gminnych w latach 2002 i 2010.
● Zorganizowanie Dożynek Wiejskich w roku 1990.
● Organizowanie rocznicowych uroczystości patriotycznych dla społeczeństwa Czaszyna.
● Założenie przez Bogusławę Kozyra Amatorskiego Zespołu „Stokrotka”, który angażował się w przedstawienia teatralne między innymi: „Kwiat paproci”, „Mikołaj” oraz występował wspólnie z Czaszyniankami na przeglądach, festiwalach, imprezach lokalnych. Uczestniczył w Ogólnopolskim Przeglądzie Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu, w kategorii młodych.
● Wystawianie montaży słowno-muzycznych w Domu Strażaka i w Kościele w Czaszynie, a przygotowanych we współpracy z Chórem Parafialnym.
● Koło Gospodyń Wiejskich w Czaszynie we współpracy z Miejscowymi organizacjami: LZS, Straż Pożarna, Sołectwo Wsi Czaszyn brało czynny udział we wszystkich Festynach Parafialnych organizowanych na rzecz budowy nowego kościoła.
● Przygotowanie oprawy Mszy świętej we współpracy z Chórem Parafialnym na uroczystość peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej oraz Mszy prymicyjnej księdza Andrzeja Kuzio.
● Reprezentowanie wsi podczas świeckich uroczystości gminnych i powiatowych.
Od roku 2005 do 2010 przewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich w Czaszynie była Bogusława Kozyra, która już od kilku lat prowadziła wielokierunkową działalność społeczną na rzecz Czaszyna. Po odejściu na emeryturę Elżbiety Kosz, Bogusława Kozyra została pracownikiem Świetlicy Wiejskiej w Czaszynie, jak sama wspomina:” pracy w Świetlicy nie można było oddzielić od pracy w Kole, to był łańcuch zazębiających się przedsięwzięć. Tak samo traktowała swoją pracę moja poprzedniczka Elżbieta Kosz”- mówi. Na lata pracy tych dwóch Pań składa się bagaż ciekawych inicjatyw społecznych, które niewątpliwie przełożyły się na rozwój przedsiębiorczości wśród pokolenia młodych. Przejawem zaangażowania były piękne imprezy : Dzień Matki, Dzień Babci, spotkania seniorów, obchody Święta Niepodległości. Młodzież samodzielnie przygotowywała poczęstunek na te okazje oraz uczyła się podejmować zgromadzonych w Domu Strażaka gości. Scenariusz do przedstawień teatralnych: „Wieczerzy wigilijnej” oraz „Kiszenia kapusty”, wystawianych w Domu Strażaka, napisała Bogusława Kozyra. Działalność teatralna Koła rozwijała się, angażując do przedstawień chętnych mężczyzn: Kasper Kosz, Antoni Osenkowski, Józef Barański, Józef Łukowski. Tam, gdzie byli potrzebni, to zawsze służyli pomocą. W roku 1997 odbyła się „Prezentacja tradycyjnego kiszenia kapusty” oraz „Narodzin dziecka”, te spektakle wystawiano wielokrotnie, charytatywnie, między innymi w Baligrodzie, Lesku, Wielopolu. Nie należy zapominać o przedsiębiorczości KGW , które organizowało dochodowe zabawy taneczne, ponadto kobiety pozyskiwały środki od sponsorów, by dzieci i młodzież za niewielką dopłatą mogły korzystać z zorganizowanego wypoczynku letniego i zimowego, a były to wycieczki oraz obozy pod patronatem i opieką Świetlicy i KGW w Czaszynie. Panie z wypracowanych środków zakupiły część wyposażenia świetlicy, fundowały naczynia do wypożyczalni. Istniejące, bardzo dobre warunki do organizacji uroczystości w Domu Strażaka, sprzyjały podsumowaniom ważnych inwestycji we wsi. Do takich niewątpliwie należały: zakończenie gazyfikacji wsi w 1992. Panie z KGW były organizatorkami tejże imprezy. Panie z KGW przygotowały przyjęcie dla zaproszonych gości z okazji Wmurowania Kamienia Węgielnego pod nowy kościół, a gosposią była wieloletnia członkini KGW- Pani Halina Kowalik. Kobiety wielokrotnie udowodniły naszą gościnność i solidarność.
Koło w ramach swojej działalności statutowej umożliwiało prowadzenie rozmaitych szkoleń, mających na celu wdrażanie nowych technologii, wprowadzania nowych odmian płodów rolnych oraz drzew i krzewów owocowych. Istniała współpraca z Sadowniczo-Szkółkarskim Zakładem Doświadczalnym w Albigowej. Rolnicy pragnący unowocześniać swoje gospodarstwa brali udział w kursach prowadzonych przez instruktorów z Kółek i Organizacji Rolniczych, a młode gospodynie uczestniczyły w szkoleniach zorganizowanych we współpracy z ODR w Sanoku. Wśród działań integracyjnych należy podkreślić wyjazdy do miejsc kultu religijnego: w Licheniu, Dukli, Niepokalanowie, Częstochowie, Kałkowie, Przemyślu i inne, ponadto wycieczki rekreacyjne, ogniska. Twórcze wyjazdy kształtowały światopogląd i jednocześnie budowały polską tożsamość zakorzenioną we wsi pełnej radości i gościnności, choć ubogiej. W roku 1993 tradycja przyjmowania Światła Betlejemskiego do naszego kościoła została zapoczątkowana przez Drużynę Zuchów pod opieką Bogusławy Kozyra. W roku 2013 przyjęliśmy już po raz dwudziesty Betlejemskie Światło Pokoju do naszych domów. Wspomniane przedsięwzięcia były cząstką ogromnej pracy jaką włożyła Pani Bogusława Kozyra w rozwój kultury lokalnej. Jesteśmy wdzięczni za trud, nieograniczony czas, bogactwo przekazanej wiedzy młodym, za to, że mieliśmy w Pani tak wspaniałego społecznika.
Spektakularne sukcesy Koła
Gospodyń Wiejskich w Czaszynie zawdzięczamy zespołowi
kobiet, które znakomicie realizowały wyznaczone cele.
Zespół ów tworzyły:
Krystyna Stefanowska, Elżbieta Kosz,
Helena Osenkowska, Maria Polak, Bogusława Kozyra,
Eleonora Baraniewicz, Maria Sadlik, Krystyna Mołczan,
Regina Osenkowska –Wadyl, Maria Czuchry.
Wspomniany, Amatorski Zespół
Artystyczny „Stokrotka” pod kierownictwem Bogusławy
Kozyra skupiał dzieci i młodzież. Przez kilkanaście lat
działalności zaangażował wielkie grono chętnych do pracy
młodych ludzi. Dla jednych były to epizodyczne
wystąpienia, a dla innych wieloletnia praca. Wśród
młodych artystów znalazły się między innymi:
Agnieszka Gęza, Anna Wojdyła, Anna
Ogarek, Katarzyna Torba, Joanna Błażowska, Sabina
Ogarek, Barbara Jankowska, Ewelina Błażowska, Marzena
Wojdyła, należy wspomnieć, iż z ówczesnych dziewcząt
wywodzi się przewodnicząca obecnego Koła- Bożena
Stojak, która często była solistką podczas występów
tegoż zespołu.
Po latach rozkwitu działalności kulturalnej i gospodarczej Koła Gospodyń Wiejskich w Czaszynie, nastąpiła stagnacja na prawie dwa lata. Pomimo, iż nowa przewodnicząca- Aneta Koczeń próbowała ożywić funkcjonowanie organizacji, to działalność nie mogła wrócić na tory prężnego rozwoju. Koło Gospodyń Wiejskich w Czaszynie ograniczyło działalność. Jak każda organizacja, ta również potrzebowała młodych inicjatorów, by się odrodzić.
· Tradycyjne
i współczesne trendy funkcjonowania organizacji
W ostatnim 10-leciu nastąpiła masowa
reaktywacja Kół Gospodyń Wiejskich w gminie Zagórz.
Dzisiejsze organizacje kobiet aktywnie uczestniczą w
życiu społecznym całego regionu Podkarpacia. Pielęgnują
tradycje i jednocześnie budują nowy obraz aktywnego
społeczeństwa, sięgając po środki finansowe z UE na
realizację projektów i zamierzeń w swoich Małych
Ojczyznach. Widowiskowe imprezy organizowane przez
gminę Zagórz czy powiat Sanok, przyciągają setki osób
zainteresowanych smacznym i zdrowym jadłem,
przygotowanym przez Panie z Kół Gospodyń Wiejskich.
Istnieje coraz większe zapotrzebowanie społeczne na
odbiór muzyki folklorystycznej i moda na tańce ludowe
wśród dzieci. Należy się cieszyć, że nieograniczona
dostępność do różnorodnych form przekazu medialnego,
nie ogranicza czasu na doskonalenie umiejętności
wokalnych i tanecznych dzieci i dorosłych.
Reaktywowane 27 grudnia 2012 roku Koło Gospodyń Wiejskich w Czaszynie skupia 33 osoby. Około dwudziestoosobowa grupa śpiewa pod kierunkiem i przy akompaniamencie muzyka amatora, Antoniego Osenkowskiego- akordeonisty. Część kobiet angażuje się w przygotowanie kulinarne imprez i uroczystości. Ponadto istnieje grupa Pań o zdolnościach teatralnych i plastycznych. Taki przekrój zainteresowań wśród kobiet, ich twórcze inspiracje pozwala na sprawne funkcjonowanie i działalność na odpowiednim poziomie artystycznym naszej organizacji.
Zarząd Koła Gospodyń Wiejskich w Czaszynie tworzą:
Bożena Stojak- przewodnicząca, Bogumiła Gocek-
sekretarz, Maria Rejnin- skarbnik.
Aktywność społeczna KGW w Czaszynie przejawia się przede wszystkim w kultywowaniu tradycji, rozwijaniu różnych form przedsiębiorczości wśród kobiet, inicjowaniu życia kulturalnego całej społeczności wsi, począwszy od dzieci przedszkolnych, poprzez młodzież, aż do seniorów. W skład naszej organizacji wchodzą zapracowane kobiety, między innymi: rolniczki, nauczycielki, ekspedientki, urzędniczki i przedstawicielki lokalnego biznesu oraz seniorki, które są zaczynem rodzącej się na nowo organizacji, a tę obecnie tworzy trzy pokolenia kobiet. Każda z nas czerpie radość ze wspólnych spotkań, których owocem w ciągu roku stały się następujące imprezy i przedsięwzięcia lokalne:
● Zorganizowanie uroczystych obchodów Dnia Kobiet w Czaszynie, zaproszenie wszystkich kobiet wsi na montaż słowno muzyczny, przygotowany na tę okoliczność przez miejscowe przedszkole oraz dzieci szkolne i młodzież. Promocja naszej organizacji w środowisku wsi.
● Udział w gminnym Konkursie na Mazurek Wielkanocny, zorganizowanym przez Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną w Zagórzu i Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Zagórzu.
● Przygotowanie Dnia Dziecka w Domu Strażaka w Czaszynie. Impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, przebiegła w miłej atmosferze, w przygotowanej scenografii ukazującej letnią łąkę. Pozwoliła dzieciom i młodzieży wykazać się zdolnościami aktorskimi i wokalnymi. Współpraca z dziećmi przedszkolnymi, uczniami szkoły podstawowej i gimnazjum była przyjemnością.
● Udział w imprezie „Bartnik” zorganizowanej w Skansenie w Sanoku. Panie zaproponowały gościom stół pełen tradycyjnych smakołyków, a wśród nich ciasta, gołąbki, gomułki, pierogi, barszczyk i nie tylko.
● Udział w Gminnych Dożynkach w Mokrem, prezentowanie wieńca dożynkowego.
● Udział w oprawie mszy świętej z okazji Odpustu Parafialnego przypadającego 14 września w uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego oraz obchodów rocznicowych: sześćdziesiątej rocznicy utworzenia Parafii Rzymskokatolickiej w Czaszynie oraz trzydziestej rocznicy kapłaństwa miejscowego proboszcza ks. Marka Figury oraz dwudziestej rocznicy kapłaństwa ks. Andrzeja Kuzio.
● Wystawienie stoiska przy Miejsko-Gminnym
z tradycyjnymi, własnoręcznie wykonanymi ozdobami do wnętrz i dekoracji choinki.
● Zorganizowanie tradycyjnego Opłatka, zabawy połączonej z biesiadowaniem przy stole pełnym tradycyjnych potraw, wykonanych według receptur sprzed lat.
● Dzień seniora, impreza na którą zaproszono imiennie wszystkich mieszańców, mieszczących się w przedziale wiekowym: 70 do 100 lat. Na program złożyły się jasełka w wykonaniu dzieci i młodzieży oraz koncert kolęd w wykonaniu KGW.
Działalność koła wymaga środków finansowych, których pozyskiwanie w czasach kryzysu staje się coraz trudniejsze stąd decyzja o przywróceniu działalności organizacji pożytku publicznego. Z inicjatywy Pani Łucji Szpara reaktywowano Stowarzyszenie „Nasz Zakątek Czaszyn”, które to zostało założone przez Bogusławę Kozyra lecz w ostatnim czasie nie prowadziło działalności. Zależało nam na uzyskaniu osobowości prawnej, bo to daje szansę pozyskiwania środków finansowych na działania, ze źródeł zewnętrznych. Koło, jako grupa nieformalna, nie ma tak dużych możliwości. Chcemy kontynuować działalność, bo Koło ma już długą tradycję, jest rozpoznawalne i stanowi ważny punkt na mapie aktywności społecznej gminy Zagórz, pomimo kilku lat przerwy w funkcjonowaniu.
Zapraszamy do współpracy na rzecz naszej Małej Ojczyzny, organizacje społeczne wsi, instytucje oraz mieszkańców.
_______________________________________________________________________________
Na podstawie
wywiadu z Panią
Bogusławą Kozyra
oraz Panią
Elżbietą Kosz
z wykorzystaniem materiałów źródłowych pochodzących ze
zbiorów
Stanisława Stefanowskiego, a
udostępnionych przez córkę, Panią Zofię Korpak
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Miejskiej Biblioteki Publicznej
im. Grzegorza z Sanoka w Sanoku, Sanok 2006.
Opracowanie: Bogumiła Gocek
(…)bo wa
żne jest kto, kiedy, jak… dla innych ludziNadszedł rok 2015. Czas karnawału przebiegał w KGW w Czaszynie pracowicie, bo trwały przygotowania do kolejnego tradycyjnego Opłatka. Impreza, od lat cieszy się dużym zainteresowaniem gospodarzy, mieszkańców i gości spoza wsi. Oprócz zabawy, przy tej okazji wszyscy goście mogli przeżywać jasełka bożonarodzeniowe, w wykonaniu dzieci. W tym roku kolejny raz Panie skorzystały z zaproszenia MGOKiS w Zagórzu i przygotowały ozdoby oraz tradycyjne potrawy wielkanocne do degustacji, wystawiane w Zagórzu. Na zakończenie żniw odbyły się Dożynki gminne, tym razem w Zagórzu. Na tę okazję, Panie przygotowały wesoły program artystyczny oraz wieniec ze zbóż. Pod koniec sierpnia, już kolejny raz Koło wystawiło swoje stoisko w Skansenie w Sanoku, przy okazji Bartnika Ziemi Sanockiej. Wraz z nadejściem zimy rozpoczęły się przygotowania do wystawienia jasełek, tym razem współczesnych. Młodzież i dzieci wspólnie przygotowały role i kostiumy, a Panie z KGW scenografię. Wielopokoleniowemu spotkaniu przy żłóbku towarzyszyło wspólne kolędowanie.
Rok 2016 otworzyła tradycyjna zabawa- Opłatek, na który Panie przygotowały między innymi regionalne dania i doskonałe wypieki, a zabawę w klimacie biesiady rozpoczął koncert kolęd w wykonaniu dorosłych i dzieci. Tego roku członkinie Koła i Stowarzyszenia „Nasz Zakątek Czaszyn”, zorganizowały Koncert Kolęd w miejscowym kościele. W repertuarze znalazły się lubiane, i te zapomniane kolędy, w wykonaniu dzieci, młodzieży i dorosłych. Przed Wielkanocą, Panie przygotowały potrawy i wypieki świąteczne na IV Kiermasz w Zagórzu, a ponadto wystawiono stoisko rękodzielnicze z ozdobami z filcu i pisankami, wykonanymi przez nasze koleżanki, pracowników miejscowego Domu Kultury. W czasie wakacji letnich, trwały przygotowania do udziału w Gminnych Dożynkach w Łukowem. Przygotowano wieniec dożynkowy oraz repertuar pieśni ludowych i obrzędowych. Z inicjatywy Stowarzyszenia „Nasz Zakątek Czaszyn”, tego roku powstała płyta z kolędami: Ballada o Jezusie, promująca miejscową, zdolną młodzież i dzieci, z udziałem muzyków. Prezentacja utworów z płyty miała miejsce podczas koncertu otwartego w Domu Kultury w Czaszynie, z udziałem absolwentów szkoły muzycznej w Sanoku. Mieszkańcy Czaszyna wypełnili salę, by jeszcze raz przeżywać ucztę duchową, przy tej niecodziennej okazji.
2017 rok zapoczątkował dla KGW w Czaszynie karnawałowy Opłatek. Kolejny raz impreza była bardzo udana, a uczestnicy biesiady zapewniali, że to niezapomniane dla nich wydarzenie. Przed nadejściem świąt wielkanocnych, Panie wzięły udział w V Gminnym Kiermaszu Ozdób i Potraw. Wystawiono stoisko z ręcznie wykonanymi ozdobami okolicznościowymi i przedmiotami użytkowymi. W lipcu odbył się Piknik Wołowy, zorganizowany w Szczawnem. Tu Panie przygotowały stoisko z degustacją potraw opartych na wołowinie. Na uroczystości miało miejsce również podsumowanie Konkursu: Popularne KGW na Podkarpaciu, którego organizatorem była redakcja gazety Nowiny. Za udział, prezentację Koła i podane do prasy przepisy kulinarne, nasze Panie otrzymały nagrodę i dyplom, zaś potrawa z wołowiny okazała się daniem na pierwsze miejsce podium. KGW w Czaszynie gotuje wyśmienicie! Takie opinie wypowiadają bywalcy naszych imprez, i nie tylko. Kolejną imprezą z udziałem Pań z Koła był Festyn Sportowy, zorganizowany na stadionie w Czaszynie. Przy tej okazji, Gospodynie wystawiły stoisko ze swoimi ciastami i gorącymi daniami. Tego roku postanowiłyśmy zorganizować jednodniową wycieczkę na kąpielisko termalne do Sarospatak na Węgrzech. Wyjazd okazał się niezwykle udany, ze względu na fantastyczną pogodę i możliwości regeneracji organizmu oraz wycieczkę po parku i dziedzińcu Zamku Rakoczego. Dużą , doroczną gminną uroczystość wszystkich rolników, obchodziliśmy tego roku w Czaszynie- to Dożynki, niewątpliwie były wyzwaniem dla nas- organizatorów. Wysiłki i wspólna integracja działań wielu osób, złożyły się na wyjątkową uroczystość w miejscowym kościele, a następnie korowód dożynkowy udał się na stadion, by radować się zbiorami i chwalić wieńce przywiezione przez członków KGW z 10 miejscowości gminy Zagórz. Chociaż pogoda nie sprzyjała organizatorom, to wspaniała biesiada w Domu Kultury w Czaszynie, wynagrodziła uczestnikom uroczystości, wszelkie trudy. Ten rok kończyliśmy usatysfakcjonowani tym, co udało się wspólnie osiągnąć. Zjednoczenie młodych i seniorów na ścieżce rozwoju miejscowej kultury, przynosi zauważalne efekty dla całej społeczności wsi. Poprzez dużą aktywność i pomoc lokalnych władz znacząco wzrósł standard miejscowego Domu Kultury, by jeszcze chętniej mieszkańcy i goście mogli korzystać z jego zaplecza. Na progu starego roku ćwiczyliśmy wraz z muzykiem, odkryte kolędy i pastorałki, przygotowując się do nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia i karnawału.
Już 2018 rok! Od początku stycznia Grupa 22 kobiet oraz 8 dziewcząt skupionych w scholi, doskonaliła repertuar kolęd i pastorałek oraz przygotowywała się do Opłatka, którego tradycja w naszej wsi sięga do roku 1968 czyli trwa już 50 lat. Natomiast dzieci szkolne przygotowały współczesną wersję jasełek. To nie mogła być zwyczajna, wiejska zabawa! Organizatorki zadbały o wyjątkowo bogate menu. Składające się z gorących przysmaków tradycyjnej kuchni bieszczadzkiej, własnych wyrobów wędliniarskich, przystawek, zakąsek oraz wykwintnych ciast. Zabawę poprowadził zespół „PERFORM”. Tradycyjny opłatek zaszczycili swoją obecnością księża: proboszcz Marek Figura oraz wikary Andrzej Kudyba. W atmosferze świątecznego spotkania, w nastroju biesiady, uczestnicy zabawy opłatkowej mogli się bawić prawie do rana. W karnawale jeszcze dwukrotnie można było przeżywać wydarzenia z Betlejem, raz za sprawą Koncertu Kolęd w miejscowym kościele oraz Gminnego Spotkania Opłatkowego dla Seniorów, zorganizowanego przez naszą organizację w Domu Kultury w Czaszynie. Gościliśmy niemalże 150 osób, które skorzystały z zaproszenia MGOPS w Zagórzu.
Co nam przynios
ą kolejne miesiące 2018 roku?Poprzez bardzo dobrą współpracę z miejscową OSP , Sołectwem wsi Czaszyn oraz Władzami Gminy w Zagórzu, Koło Gospodyń Wiejskich w Czaszynie wciąż się rozwija, by cieszyć się wspólnotą bycia.
Cytując za ks. prof. Januszem Pasierbem:
„ Małe ojczyzny uczą żyć w ojczyznach wielkich i wielkiej ojczyźnie ludzi”.
Opracowanie: Bogumiła Gocek
_______________________________________________________________________________
W galerii ciekawe zdjęcia. Warto wrócić pamięcią do tamtych chwil.
_______________________________________________________________________________